Czy 3 maja, w Dzień Bez Komputera, udało się Wam odłożyć urządzenia na bok i cieszyć się długim weekendem poza siecią? Jeśli nie, nic straconego! Sprawdźcie, jak utrzymywać równowagę online–offline każdego dnia.

Dbajmy o cyfrową higienę! To niezwykle ważne, bo z internetu i urządzeń cyfrowych korzystamy chętnie i często – niekiedy kosztem codziennych obowiązków, relacji z bliskimi, a nawet zdrowia. Dlatego zachęcamy: przyglądajcie się swoim cyfrowym nawykom i sprawdzajcie, jak wpływają one na Wasze samopoczucie i funkcjonowanie. Czasem mała zmiana utartych schematów dotyczących korzystania z internetu i urządzeń ekranowych może przynieść nieoczekiwane pozytywne efekty.

Nasza propozycja – wprowadźcie w swoje życie trochę JOMO (ang. Joy of Missing Out), czyli radości z bycia offline. Jak wdrożyć dobre zasady korzystania z urządzeń cyfrowych? Mamy dla Was kilka pomysłów!

5, 6, a nawet 12 godzin w sieci

Przeciętny nastolatek spędza w internecie 5 godzin i 36 minut w dni powszednie oraz 6 godzin i 16 minut w weekendy. Rekordziści przyznają, że potrafią angażować się w aktywności online nawet 12 i więcej godzin – tak robi 7% badanych (Lange, 2023). To dane płynące z najnowszego raportu NASK „Nastolatki 3.0”.

Granica między zdrowym a problemowym używaniem urządzeń cyfrowych może być cienka. Nie warto jej przekraczać, bo przysporzycie sobie kłopotów. Jakich? Zbyt intensywne korzystanie z internetu, smartfonów, komputerów to większe prawdopodobieństwo doświadczania FOMO (ang. Fear of Missing Out, lęku przed odłączeniem), kontaktu ze szkodliwymi treściami, a także ryzyko wpadnięcia w sidła uzależnienia – od gier czy hazardu online.

Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego zachęcamy: dbajcie o swoją cyfrową higienę, czyli bezpieczeństwo w sieci i balans online–offline. Od czego zacząć? Na początek postawcie na małe zmiany, które mogą zrobić dużą różnicę.